Z życia parafii
2013 - Wrzesień
UROCZYSTA INAUGURACJA PRZYGOTOWANIA
DO I SPOWIEDZI I KOMUNII ŚWIĘTEJ (29.09.2013 r.)
W ostatnią Niedzielę września na Mszy Świętej o godz. 9:00, 29 dzieci klas drugich w obecności swoich rodziców uroczyście rozpoczęło przygotowanie do I Spowiedzi i Komunii Świętej.
W pięknym obrzędzie dzieci wyraziły pragnienie podjęcia wszystkich trudów, związanych z przygotowaniem się do sakramentów pokuty i Eucharystii,
a kapłan udzielił im specjalnego błogosławieństwa. Dzieci otrzymały także przygotowaną dla nich modlitwę, którą będą wraz z rodzinąodmawiać każdego dnia
w okresie przygotowania.
CARITAS DZIECIOM (21.09.2013 r.)
Wczesnym rankiem - 21 września 2013 r. - 42 osoby, w tym 37 dzieci i młodzieży, wyruszyły z Jedwabna na wycieczkę autokarową
Szlakiem Jana Pawła II.
Po 4 godzinach jazdy dotarliśmy do Wigier. Tu, z panią przewodnik, zwiedziliśmy malowniczo położony na półwyspie dawny Klasztor Kamedułów:
kościół z podziemiami, komnaty, w których w roku 1999 przebywał Jan Paweł II oraz wieżę, z której widać piękną panoramę.
Następnie udaliśmy się do Sejn, do Bazyliki Nawiedzenia Najświętszej Maryi Panny, gdzie czczona jest figura Matki Boskiej z Dzieciątkiem.
W roku 1975 odbyła się koronacja Matki Boskiej Sejneńskiej przez Prymasa Polski kardynała Stefana Wyszyńskiego, przy współudziale
kardynała Karola Wojtyły - metropolity krakowskiego.
Z Sejn udaliśmy się do Studzienicznej. Tu również przebywał w 1999 roku papież Jan Paweł II. Miejsce to upamiętnione jest pomnikiem.
Istniejące źródełko ujęto w studzienkę. Woda ze studzienki ma uzdrawiającą moc, leczy przede wszystkim choroby oczu.
Po posiłku, wszyscy z niecierpliwością oczekiwali na przybycie statku. Rejs 200 - osobowym statkiem „SAJNO” ze Studzienicznej do Augustowa
również wywołał dużą ciekawość, radość i mnóstwo emocji. W trakcie rejsu statek musiał pokonać różnicę poziomu wód pomiędzy jez. Studzieniczne
i jez. Białym /ok. 1 m/. Służy temu śluza Przewęź. Płynąc podziwialiśmy piękną przyrodę augustowskich jezior. Tak, jak podziwiał ją Jan Paweł II 14 lat temu. Rejs trwał 1,5 godz.
Po dotarciu do Augustowa, udaliśmy się do baru na pyszne naleśniki, a następnie w drogę powrotną do Jedwabna. Na miejsce dotarliśmy ok. godz. 21.
To był dla wszystkich uczestników wspaniały dzień, wypełniony historią o Janie Pawle II. Dzień spędzony bardzo aktywnie, a jednocześnie z chwilami refleksji
i zadumy.
Wycieczkę zorganizował Parafialny Zespół Caritas w Jedwabnie w ramach projektu „PODARUJ DZIECIOM WAKACJE”.
Uczestnicy wycieczki
I JEDWABIEŃSKA PIESZA PIELGRZYMKA DO GIETRZWAŁDU (6 - 8.09.2013 r.)
W parafii Jedwabno nigdy nie brakowało pielgrzymów sławiących imię Niepokalanie Poczętej Maryi, Pani Ziemi Warmińskiej, ale w tym roku
stało się coś niebywałego. 6 - tego września 2013 r. z kościoła pw. Świętego Józefa i Matki Boskiej Częstochowskiej w Jedwabnie wyruszyła
piesza pielgrzymka po raz pierwszy w historii tej parafii. Celem był Gietrzwałd, słynący z jedynych w Polsce objawień Matki Boskiej
potwierdzonych przez Kościół katolicki oraz cudownych uzdrowień.
Zanim wyszli, pielgrzymi w liczbie 30 osób zebrali się na porannej mszy świętej, gdzie otrzymali od proboszcza ks. Romana błogosławieństwo na drogę
oraz specjalnie upieczony przez miejscową piekarnię chleb pielgrzyma. Ze śpiewem na ustach pielgrzymi wyruszyli przez budzące się do życia miasteczko, kierując się w stronę wioski Kot. Pielgrzymkę prowadził duszpasterz parafii pw. Świętego Józefa i Matki Boskiej Częstochowskiej - ks. Roman. Pielgrzymi szli za specjalnie na tę okazję przygotowanym przez Panią Henrykę krzyżem, a dwa proporce z wizerunkiem kościoła w Jedwabnie dumnie powiewały nad głowami pątników. O bezpieczeństwo pielgrzymów zadbali strażacy - Pan Leszek i Pan Darek. Tuż przed wioską Kot pielgrzymi skręcili na parking, a stamtąd lasem
do wioski Czarny Piec. Dotarłszy do drogi asfaltowej pielgrzymka przeszła około 2 km i skręciła w leśną drogę w kierunku wioski Dąb. Dąb przecięli idąc polami w kierunku wioski Ząbie, a zanim tam dotarli zatrzymali się po raz kolejny dla wytchnienia przy rzece Łyna w niezwykle malowniczym miejscu. W czasie pierwszego dnia pielgrzymi chwalili Boga, Niepokalanie Poczętą Maryję, śpiewali i odmawiali różaniec. Śpiewy i modlitwy pomagały przezwyciężyć trudy drogi. W końcu, wieczorem pątnicy dotarli do wioski Rybaki, gdzie przewidziany był nocleg. Dzięki gościnności Ośrodka Caritas w Rybakach i uprzejmości
ks. Adriana, pielgrzymi rozlokowali się wygodnie i spożyli kolację. Każdy wyciągnął chleb pielgrzyma, własny prowiant, a do dyspozycji pielgrzymów były również znane ze swych zdrowotnych i regenerujących właściwości - olej lniany, ocet jabłkowy oraz pestki dyni, słonecznika oraz herbatki ziołowe. Żywność oraz karimaty i śpiwory przywiózł Pan Henryk, którego dobroć pozwoliła odciążyć plecaki pielgrzymów. Odpoczynek, kolacja doskonale zregenerowały
siły pielgrzymów. Widać to było po kolacji, kiedy ponownie ze zdwojoną siłą rozbrzmiały śpiewy religijne przy akompaniamencie Pani Kasi. Tak pielgrzymi żegnali pierwszy dzień pielgrzymki, w czasie którego pokonali około 30 km.
Następnego dnia po Mszy Świętej pielgrzymka wyruszyła do Gietrzwałdu. Niektórym pierwszy dzień pielgrzymki dał się we znaki, ale różaniec i pieśni pomagały przemierzać kolejne kilometry. Z Rybak pielgrzymi ruszyli najpierw do Plusek, potem do Stawigudy i Unieszewa. Między Stawigudą a Unieszewem, w czasie drugiego dnia pielgrzymki, pątnicy szli lasem. Jak dotąd trzymali się wcześniej wytyczonej trasy. Ale w lesie, z nieznanych powodów, pobłądzili. Po prostu zeszli na manowce. Strapienie ogarnęło serca pielgrzymów na dobrą godzinę. Na szczęście miłosierny Duch Święty zlitował się i pątnicy odnaleźli właściwą drogę. Dotarłszy do Unieszewa wydawało się, że niedaleko już do Najświętszego Sanktuarium Maryi. Ale dopiero teraz naprawdę zaczęło wychodzić zmęczenie i trudy drogi. Bezchmurne, słoneczne niebo dodawało otuchy, ale ostatnie kilometry były wyjątkowo trudne do przejścia. Drugi dzień pielgrzymki liczył również
około 30 km. W kolumnie pielgrzymów umilkły rozmowy. Jedyne co mogło pomóc to pieśni religijne oraz żarliwie odmawiane różaniec i koronka... I udało się! Około godziny 18 - tej pielgrzymka dotarła do Gietrzwałdu i skierowała się do kościoła, aby złożyć hołd Najświętszej Maryi Pannie. Następnie pątnicy przeszli do sali gimnastycznej gimnazjum, gdzie przewidziany był nocleg i kolacja. Nie był to jednak koniec długiego dnia. O 21 - ej pielgrzymi wzięli udział
w Apelu Jasnogórskim, a o 1 - ej w nocy - w procesji do cudownego źródełka.
Po krótkiej nocy nadszedł czas na główne uroczystości urodzin Najświętszej Maryi Panny Gietrzwałdzkiej. Uroczysta msza święta odbyła się o 11 - tej. Uczestniczyło w niej tysiące wiernych, a Mszę Świętą celebrował kardynał Nycz. Przed mszą można było wyspowiadać się przy jednym z wielu rozstawionych
w kościelnym ogrodzie konfesjonałach. A po mszy pozostał czas wolny, odpust, na który zasłużyli strudzeni pielgrzymi. Kramy, stragany uginały się
pod dewocjonaliami, smakołykami i zabawkami, dostarczyły radości zarówno dorosłym jak i dzieciom.
Te trzy dni to był wspaniały czas modlitwy, kontemplacji pięknej ziemi warmińsko - mazurskiej oraz pogłębiania sąsiedzkich relacji międzyludzkich w atmosferze miłości i życzliwości. Daj Boże, spotkajmy się w przyszłym roku na pątniczej drodze do umiłowanego sanktuarium.
Radosław Kudła